Nasz kanał z filmikami
0208958
Visit Today : 487
Total Visit : 208958
Hits Today : 767
Total Hits : 1050998
Who's Online : 11
Your IP Address: 18.218.157.34
Archiwum

Grać w siatkówkę jak mistrzowie Polski….

Sport to ważna rzecz w życiu każdego człowieka, a zwłaszcza dla nastolatków. Aby gimnazjaliści przeżyli coś innego a zarazem ciekawego związanego ze sportem, w dniu 23 stycznia uczniowie klasy III gimnazjum udali się wraz z panem Grzegorzem Reszytyło na Halę Podpromie do Rzeszowa na mecz Asseco Resovia Rzeszów – AZS Częstochowa.

Nasza grupa liczyła 9 osób, ale kibicowała drużynie Asseco najgłośniej jak umiała! Wynik meczu Asseco – AZS Częstochowa –  3:0 (25:17, 25:12, 25:18). Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Olieg Achrem.

Bartosz Kurek i spółka od początku dominowali na parkiecie, nawet na chwilę nie pozwalając swoim rywalom myśleć o zwycięstwie w którejkolwiek z partii. Rzeszowianie kapitalnie spisywali się w ataku. W pierwszej partii w tym elemencie gry uzyskali świetną, bo 71 procentową skuteczność. Bardzo dobrze zagrali obaj przyjmujący Asseco Resovii , którzy zadbali o pozytywny odbiór mistrzów Polski. Olieg Achrem do spółki z Thomasem Jaeschke nie zawodzili także w ataku .

Zwycięstwo w inauguracyjnej partii było imponujące, ale prawdziwy pokaz siły rzeszowianie dali w drugim secie. Na pierwszej przerwie technicznej było już 8:3, ale z czasem przewaga mistrzów Polski tylko rosła. Rzeszowianie grali zupełnie swobodnie, a Fabian Drzyzga po dobrym przyjęciu wykorzystywał w ataku swoich wszystkich zawodników. Swoje statystki w ataku cały czas poprawiał Achrem, który w dwóch pierwszych setach skończył 9 na 11 piłek. Rzeszowianie nie spuszczali więc z tonu, a „akademicy” zaczęli mylić się coraz częściej.
Trzecią partię częstochowianie zaczęli lepiej, ale wyrównaną walkę z mistrzami Polski toczyli tylko do stanu 10:10. Wtedy dwoma blokami popisał się Dmytro Paszycki i rzeszowianie znowu zaczęli systematycznie powiększać swoją przewagę. Dobrze zagrywał Achrem, ale inni zawodnicy w polu serwisowym też nie zawodzili. Mistrzowie Polski w końcówce trzeciej partii, tak jak i w całym meczu nie pozostawili rywalom złudzeń i wygrali zdecydowanie do 18.

Wydarzenie to będziemy wspominać bardzo długo…..Bawiliśmy się świetnie, widzieliśmy na parkiecie same znakomitości polskiej siatkówki. Wyjazd ten był świetną lekcją wychowania fizycznego! Oby takich więcej!

uczestnicy wyjazdu

źródło:sport.pl